Zadośćuczynienie – jaka kwota za uraz ciała w wypadku?

Pierwsze z zasadniczych pytań jakie pojawia się w momencie składania roszczenia o zadośćuczynienie brzmi najczęściej – o jaką kwotę mogę się ubiegać?

W Polsce zadośćuczynienia są miarkowane tzn. ich wysokość ustala się w każdym przypadku indywidualnie. Nie można ogólnie stwierdzić, że za złamanie nogi należy się zadośćuczynienie w kwocie 20 tys. PLN, a za złamanie np. ręki 10 tys. PLN.

Nie każde bowiem złamanie nogi wiąże się z tak samo długim i uciążliwym procesem leczenia, z taką samą ilością operacji, z takim samym natężeniem bólu czy ograniczeń ruchowych.

U jednej osoby skutki urazu zostaną wyleczone całkowicie, u innej nawet zakończony proces leczenia i rehabilitacji może pozostawić negatywne skutki zdrowotne (np. niepełna sprawność kończyny)

Każdy z nas ma również inną wrażliwość – niektórzy poszkodowani po wypadku będą zmagać się z ujemnymi przeżyciami w sferze psychiki, dla innych uszkodzenie ciała nie będzie się wiązało z takimi skutkami.

Najważniejsze przy miarkowaniu  (ustalaniu) kwoty zadośćuczynienia jest zwrócenie uwagi na wszystkie kwestie, które MAJĄ WPŁYW na jego ostateczną kwotę.

W orzecznictwie sądowym zwraca się uwagę na kilkadziesiąt różnego rodzaju przesłanek, które decydują o kwocie zadośćuczynienia.

ELITE Doradztwo Prawne dokładnie analizuje sytuację każdej osoby poszkodowanej, tak by finalnie uzyskać jak najwyższe, prawem przewidziane zadośćuczynienie.

 

Projekty regulacji zadośćuczynień

Od dłuższego czasu branża ubezpieczeniowa wnosi by prawodawca ustalił odgórnie zasady i wysokość zadośćuczynienia wypłacanego osobom, których ciało zostało uszkodzone w wyniku wypadku samochodowego.

Przedstawiciele Polskiej Izby Ubezpieczeń podnoszą, że przez kilka ostatnich lat mieliśmy do czynienia z sytuacją wzrostu kwoty wypłacanych odszkodowań przy jednoczesnym zamrożeniu wysokości składek ubezpieczeniowych.

Duże wzrosty kwot wypłacanych odszkodowań musiały przełożyć się ostatecznie na wzrost składek ubezpieczeniowych.

Według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń, w 2016r. stawki w ubezpieczeniu OC pojazdów mechanicznych wzrosły o blisko 40%.

Na stawkę obowiązkowego dla kierowców ubezpieczenia OC składają się nie tylko koszty naprawy uszkodzonego samochodu, lecz także koszty leczenia i rehabilitacji poszkodowanego w wyniku wypadku oraz utraconych przez niego dochodów w czasie, w którym nie był zdolny do pracy oraz renty. Znaczący wpływ mają oczywiście również zadośćuczynienia czyli rekompensaty za ból i cierpienie dla osób poszkodowanych, jak i również dla osób bliskich, które straciły w wypadku członka rodziny.

Wiele krajów uregulowało ustawowo wysokość odszkodowań za szkody niematerialne. Umówiono się w jaki sposób społeczeństwo będzie rekompensować ból i cierpienie – sprawa dotyczy bowiem kwestii niematerialnych, które dość trudno wyliczyć w pieniądzu.

Zdaniem branży ubezpieczeniowej, kwestia wysokości zadośćuczynień powinna być uregulowana odgórnie, przez organy państwa i odpowiednie akty prawne (obecnie podstawą prawną są przepisy kodeksu cywilnego).

W samym pomyśle uregulowania zadośćuczynień nie widzimy nic niepokojącego – dość często bowiem zdarzają się sytuacje nierównomiernej wyceny rekompensat pieniężnych za doznane przez poszkodowanych cierpienia.

Bardzo ważne jednak jest to, by regulacja nie odbyła się kosztem osób poszkodowanych. W tym bowiem kierunku zmierzają postulaty zgłaszane przez przedstawicieli firm ubezpieczeniowych.

Będziemy na bieżąco informować o postępach prac nad projektami stosownych aktów prawnych.

Zadośćuczynienie za śmierć osoby bliskiej w wypadku samochodowym – kto jest uprawniony?

Instytucja została uregulowana w art. 446 § 4 kodeksu cywilnego, który stanowi, iż sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W prawie polskim nie występuje legalna definicja rodziny czy też najbliższych członków rodziny, należałoby zatem odwołać się do ugruntowanej linii orzecznictwa. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 kwietnia 2005 roku (sygn. akt IV CK 648/04 ) wskazał iż pojęcie najbliższy członek rodziny należy rozumieć szeroko  i definiując pojęcie rodziny można użyć następujących kryteriów : pokrewieństwo, małżeństwo, przysposobienie, powinowactwo, rodzina zastępcza i pozostawanie we wspólnym gospodarstwie domowym. Sąd w dalszej części wskazuje, iż można zaaprobować definicję rodziny jako najmniejszej grupy społecznej, powiązanej poczuciem bliskości i wspólności, osobistej i gospodarczej, wynikającej nie tylko z pokrewieństwa. W tezie powyższego wyroku czytamy, iż pokrewieństwo nie stanowi wyłącznego kryterium zaliczenia najbliższych członków rodziny w rozumieniu art. 446 § 3 kodeksu cywilnego, a zatem najbliższym członkiem rodziny w zależności od sytuacji niekoniecznie musi być najbliższy krewny. Orzecznictwo wskazuje również, iż definiując pojęcie rodziny należy mieć na względzie faktyczny układ stosunków rodzinnych, a nie formalną kolejność pokrewieństwa ( wyrok SN z dnia 18 listopada 1961 roku, sygn. akt II CR 325/61 ).

Zadośćuczynienia przy stanach wegetatywnych

Rzecznik Finansowy wystąpił do Sądu Najwyższego z wnioskiem o podjęcie uchwały rozstrzygającej, czy bliscy osób żyjących, ale ciężko poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych, mogą żądać od ubezpieczyciela sprawcy wypadku wypłaty zadośćuczynienia?

Chodzi tu przede wszystkim o sytuacje w których osoba poszkodowana w wyniku wypadku komunikacyjnego znajduje się w stanie termalnym bądź wegetatywnym. Są to stany, w których osoba żyje, ale nie ma z nią kontaktu lub jest on bardzo mocno ograniczony, a dostępne leczenie nie rokuje znacznej poprawy.

Warto podkreślić, że uchwała Sądu Najwyższego będzie miała również istotny wpływ na sytuację prawną osób bliskich poszkodowanych w wyniku np. błędów medycznych.

Rzecznik skierował zapytanie w związku z dość rozbieżnymi orzeczeniami sądów w tej materii.

Orzecznictwo bywa niejednolite; niejednokrotnie w bardzo podobnych sprawach, różne sądy wydają odmienne wyroki.

Ze względu na powagę zagadnienia i ciężką sytuację osób bliskich osobom poszkodowanym, uchwała Sądu Najwyższego pomoże na ustalenie jednolitej linii orzeczniczej i pomoże wyeliminować poczucie dodatkowej krzywdy uprawnionym.

 

Zadośćuczynienie

Instytucja zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę to świadczenie związane z realizacją obowiązków odszkodowawczych wynikających ze szkody na osobie. Zadośćuczynienie przysługuje osobom, których ciało zostało uszkodzone w wyniku działania osób trzecich. Podstawą do żądania zadośćuczynienia mogą być wszelkie sytuacje w wyniku których osoba trzecia doprowadziła do uszkodzenia naszego ciała (np. w wyniku wypadku samochodowego, poślizgnięcia na chodniku, potknięcia na nierównych schodach, pogryzienia przez psa).

Zadośćuczynienie  precyzuje art. 445 § 1 k.c. odwołujący się do treści art. 444 § 1 k.c. stanowiąc, iż osobie poszkodowanej, która w wyniku wyrządzonej jej szkody doznała uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, sąd może przyznać odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie jest świadczeniem:
•    jednorazowym

wypłacane jest co do zasady jednorazowo. Przy określaniu jego wysokości kwotowej należy mieć na uwadze wszystkie elementy krzywdy łącznie z tymi, które mogą ujawnić się w przyszłości. Zdarzają się sytuacje, w których nie można  było przewidzieć przyszłych, negatywnych następstw uszkodzenia ciała – otwarta pozostaje wtedy droga do odrębnego przyznania odpowiedniej sumy w razie ujawnienia się nowej krzywdy;

•    pieniężnym (wyrażonym w odpowiedniej kwocie);

•    mającym stanowić sposób złagodzenia cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanego (jego zadaniem jest wyrównanie uszczerbków o charakterze niematerialnym związanych z doznaną krzywdą).

Krzywda przejawia się rozmiarem kalectwa, oszpeceniem, ograniczeniami ruchowymi, ograniczeniami w możliwości wykonywania czynności życia codziennego, długotrwałością cierpień, leczenia, rehabilitacji (chodzi tutaj o bolesność zabiegów, dokonywane operacje, leczenie sanatoryjne, okres dochodzenia do względnej sprawności, przywrócenie funkcji organizmu etc.), poczuciem bezradności życiowej, ograniczeniem widoków i możliwości poszkodowanego w przyszłości (chodzi tutaj o niemożność podjęcia pracy, wykonywania wyuczonego zawodu, uprawiania sportu, zawarcia związku małżeńskiego, posiadania dzieci, aktywnego korzystania z życia i rozrywek);

•    osobistym tzn. przynależne jest poszkodowanemu przy czym są tutaj dwa wyjątki tzn. prawo do zadośćuczynienia przechodzi na spadkobierców poszkodowanego, ale tylko wtedy gdy roszczenie o nie zostało uznane na piśmie lub gdy powództwo o nie zostało wytoczone jeszcze za życia poszkodowanego;