Zadośćuczynienie

Instytucja zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę to świadczenie związane z realizacją obowiązków odszkodowawczych wynikających ze szkody na osobie. Zadośćuczynienie przysługuje osobom, których ciało zostało uszkodzone w wyniku działania osób trzecich. Podstawą do żądania zadośćuczynienia mogą być wszelkie sytuacje w wyniku których osoba trzecia doprowadziła do uszkodzenia naszego ciała (np. w wyniku wypadku samochodowego, poślizgnięcia na chodniku, potknięcia na nierównych schodach, pogryzienia przez psa).

Zadośćuczynienie  precyzuje art. 445 § 1 k.c. odwołujący się do treści art. 444 § 1 k.c. stanowiąc, iż osobie poszkodowanej, która w wyniku wyrządzonej jej szkody doznała uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, sąd może przyznać odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie jest świadczeniem:
•    jednorazowym

wypłacane jest co do zasady jednorazowo. Przy określaniu jego wysokości kwotowej należy mieć na uwadze wszystkie elementy krzywdy łącznie z tymi, które mogą ujawnić się w przyszłości. Zdarzają się sytuacje, w których nie można  było przewidzieć przyszłych, negatywnych następstw uszkodzenia ciała – otwarta pozostaje wtedy droga do odrębnego przyznania odpowiedniej sumy w razie ujawnienia się nowej krzywdy;

•    pieniężnym (wyrażonym w odpowiedniej kwocie);

•    mającym stanowić sposób złagodzenia cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanego (jego zadaniem jest wyrównanie uszczerbków o charakterze niematerialnym związanych z doznaną krzywdą).

Krzywda przejawia się rozmiarem kalectwa, oszpeceniem, ograniczeniami ruchowymi, ograniczeniami w możliwości wykonywania czynności życia codziennego, długotrwałością cierpień, leczenia, rehabilitacji (chodzi tutaj o bolesność zabiegów, dokonywane operacje, leczenie sanatoryjne, okres dochodzenia do względnej sprawności, przywrócenie funkcji organizmu etc.), poczuciem bezradności życiowej, ograniczeniem widoków i możliwości poszkodowanego w przyszłości (chodzi tutaj o niemożność podjęcia pracy, wykonywania wyuczonego zawodu, uprawiania sportu, zawarcia związku małżeńskiego, posiadania dzieci, aktywnego korzystania z życia i rozrywek);

•    osobistym tzn. przynależne jest poszkodowanemu przy czym są tutaj dwa wyjątki tzn. prawo do zadośćuczynienia przechodzi na spadkobierców poszkodowanego, ale tylko wtedy gdy roszczenie o nie zostało uznane na piśmie lub gdy powództwo o nie zostało wytoczone jeszcze za życia poszkodowanego;

Kolizja czy wypadek

Kolizja czy wypadek drogowy ?
W sytuacji gdy mamy do czynienia ze zdarzeniem drogowym, często posługujemy się dwoma pojęciami: wypadek drogowy i kolizja drogowa.  Pojęcia te odnoszą się do różnych zdarzeń.
Czym różnią się te pojęcia? Kiedy mamy do czynienia z wypadkiem, a kiedy z kolizją?
Wypadek, to zdarzenie mające miejsce w ruchu lądowym, spowodowane poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w tym ruchu, którego skutkiem jest śmierć jednego z uczestników lub obrażenia ciała powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające dłużej niż 7 dni”.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające dłużej niż 7 dni określa lekarz i nie jest to jednoznaczne ze zwolnieniem lekarskim wystawionym w związku z uczestniczeniem w zdarzeniu drogowym.
Przestępstwo wypadku komunikacyjnego zostało spenalizowane w art. 177 kodeksu karnego, którego to przedmiotem ochrony jest z jednej strony bezpieczeństwo w ruchu, a z drugiej strony- zdrowie i życie ludzkie. Odpowiedzialność karna za spowodowanie wypadku komunikacyjnego możliwa jest w przypadku ustalenia, że w wyniku naruszenia obowiązujących sprawcę w konkretnych okolicznościach zasad bezpieczeństwa w ruchu, doszło do powstania wskazanych w ustawie skutków.
„Kolizja, to zdarzenie mające miejsce w ruchu lądowym, spowodowane poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w tym ruchu, którego skutkiem są straty materialne (uszkodzenie pojazdu, płotu, urządzenia drogowego, bagażu, itp.) lub też jeden z uczestników doznał obrażeń ciała powodujących naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające poniżej 7 dni”.
Określenia kolizji drogowej nie znajdziemy ani w Ustawie Prawo o ruchu drogowym, ani też w kodeksie wykroczeń. To określenie potoczne, które przyjęło się i jest stosowane, zarówno przez policjantów, organy sądownicze i ubezpieczeniowe, jak i przez wszystkich uczestników ruchu drogowego. Łatwiej takie zdarzenie określić mianem „kolizji” niż „wypadku, w którym nie ma ofiar”.

Czy prywatne koszty leczenia podlegają uznaniu w ramach odszkodowania

W praktyce odszkodowawczej od dłuższego czasu kwestią sporną była kwestia ujmowania w ramach odszkodowania kosztów leczenia poniesionych w związku z leczeniem w prywatnych placówkach zdrowotnych.

Ubezpieczyciele standardowo odmawiali uznania roszczeń tego typu twierdząc, że brak jest podstaw do zwrotu tego typu kosztów, gdyż leczenie powinno być dokonywane w ramach publicznej służby zdrowia (koszty leczenia ponoszone przez NFZ).

W praktyce często dochodzi do sytuacji gdy w ramach NFZ poszkodowanemu oferuje się świadczenia medyczne w bardzo odległej perspektywie czasowej. Niejednokrotnie oczekiwanie przez osobę poszkodowaną na np. rehabilitację przepisaną za rok, wiąże się z negatywnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Niezbędne może okazać się podjęcie rehabilitacji zdecydowanie szybciej, tak by widoczne były zdrowotne następstwa rehabilitacji. Szybciej w praktyce oznacza w prywatnych jednostkach służby zdrowia.

Problematyczna kwestia stała się podstawą zapytania jakie skierował Rzecznik Finansowy do Sądu Najwyższego.

W odpowiedzi na wniosek Rzecznika Finansowego, Sąd Najwyższy, w składzie 7 sędziów uznał, że

ubezpieczyciele powinni zwracać poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych uzasadnione i celowe wydatki na koszty leczenia i rehabilitacji niefinansowane ze środków publicznych.

 Uchwała Sądu Najwyższego powinna ujednolicić linię orzeczniczą sądów powszechnych oraz praktykę likwidacji tego typu szkód przez zakłady ubezpieczeń, z korzyścią dla poszkodowanych.

W oparciu o wskazaną uchwałę powinno być łatwiej nie tylko o uzyskanie pokrycia już poniesionych kosztów leczenia czy rehabilitacji w prywatnej służbie zdrowia, ale też uzyskania zaliczek na tego typu leczenie.

Należy podkreślić, że zgodnie z art. 442 (1) kodeksu cywilnego okres przedawnienia roszczeń co do znacznej części wypadków drogowych powodujących urazy ciała wynosi nawet 20 lat. To oznacza, że osoby, którym towarzystwa odmówiły pokrycia kosztów rehabilitacji w przeszłości, mogą teraz zwrócić się o rekompensatę wraz z odsetkami.