Odszkodowanie za wypadki kolejowe oparte na zasadzie ryzyka

 

Za Gazetą Prawną z dnia 5 czerwca 2017r. podajemy, że Sąd Najwyższy uznał, że spółka zarządzająca infrastrukturą kolejową jest przedsiębiorstwem napędzanym siłami przyrody i odpowiada za wypadki kolejowe lub inne szkody na zasadzie ryzyka.

Rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego zapadło w sprawie, w której rodzina zmarłego wskutek katastrofy w Szczekocinach domagała się od Przewozów Regionalnych oraz PKP Polskie Linie Kolejowe zadośćuczynienia i renty. Sądy poszczególnych instancji przyznawały radę powodom. PKP PLK wystąpiła jednak ze skargą kasacyjną do Sądu Najwyższego, argumentując, że będący podstawą wystąpienia art. 435 kc nie powinien mieć zastosowania. Według spółki bowiem, tylko część jej działalności, jaką jest zarządzanie siecią kolejową, jest wprowadzana w ruch siłami przyrody. Dlatego do całości spółki powinno stosować się ogólne zasady odpowiedzialności za szkodę. Sąd Najwyższy odrzucił skargę w całości. Sędzia podkreślił, że stanowisko PKP PLK budzi wątpliwości, gdyż w myśl ustawy o transporcie kolejowym zadaniem spółki jest m.in. prowadzenie ruchu kolejowego, wymagające urządzeń napędzanych siłami przyrody. Bez nich normalne funkcjonowanie firmy byłoby niemożliwe. Dlatego właśnie zdaniem sądu można zaliczyć spółkę do kategorii przedsiębiorców ponoszących odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, a nie winy.